Naturalny dezodorant może być równie skuteczny, jak ten, który znajdziemy na półkach sklepowych. Okazuje się, że nie trzeba daleko szukać – wiele produktów codziennego użytku może okazać się skutecznym środkiem niwelującym nieprzyjemny zapach potu. Mowa tu m.in. o oleju kokosowym, sodzie oczyszczonej, cytrusach czy ałunie. Są to produkty niedrogie, ogólnodostępne i w pełni naturalne. Czym charakteryzuje się każdy z nich?
Uroda
Cytrusy, czyli naturalny dezodorant bez aluminium
Wbrew pozorom ten banalny sposób usuwania przykrego zapachu potu jest naprawdę skuteczny. Mowa tu o cytrusach, będących naturalnym dezodorantem bez aluminium . Cytryna działa antyseptycznie i odkażająco. W celu zabezpieczenia się przed nieprzyjemnym zapachem potu wystarczy posmarować pachy plastrami cytryny. Podobną funkcję spełnią cytrusowe olejki eteryczne: z trawy cytrynowej, bergamotki lub mandarynek.
Naturalny dezodorant pod pachy? Niezastąpiona soda oczyszczona
Soda oczyszczona, czyli wodorowęglan sodu, to kolejny przykład naturalnego dezodorantu pod pachy. Soda ma szerokie zastosowanie w kosmetyce. Jest to surowiec nieorganiczny, pozyskiwany w sposób syntetyczny, ale będący zarazem pośrednim surowcem otrzymywania węglanu sodu. Węglan sodu jest natomiast wytwarzany z naturalnych produktów, czyli soli i wody morskiej. Zatem soda oczyszczona, choć ma pochodzenie syntetyczne, nie powoduje żadnych skutków ubocznych. Wykazuje wręcz działanie oczyszczające oraz przeciwzapalne. Jest często wykorzystywana jako baza do naturalnych dezodorantów (przepis z wykorzystaniem sody oczyszczonej w dalszej części artykułu).
Ałun, czyli naturalny dezodorant w kamieniu
Ałun (siarczan potasowo-glinowy, kryształ zawierający sole glinu) to popularny zamiennik tradycyjnych dezodorantów z aluminium. Ałun znany jest już od czasów starożytnego Rzymu, gdzie był wykorzystywany jako naturalny dezodorant w kamieniu. Minerał ma właściwości antybakteryjne, kojące, łagodzące, przyspieszające gojenie ran i hamujące krwawienie. Doskonale niweluje zapach potu, bez zatykania gruczołów potowych.
Olej kokosowy jako naturalny dezodorant
Nierafinowany olej kokosowy zawiera kwas laurynowy, który działa przeciwgrzybiczo, antybakteryjnie, chroni skórę przed infekcjami, unicestwia wirusy powodujące żółtaczkę, grypę, odrę, opryszczkę, a także koi i łagodzi objawy łuszczycy. Aby stworzyć własny naturalny dezodorant, do oleju kokosowego wystarczy dodać olejki eteryczne i sodę oczyszczoną. Taka mieszanka rozsmarowana na skórze pod pachami skutecznie chroni przed przykrym zapachem potu.
Przepis na naturalny dezodorant na bazie oleju kokosowego i sody oczyszczonej
Jak zrobić naturalny dezodorant w kremie? Do jego przygotowania potrzebne będą: olej kokosowy, soda oczyszczona, mąka kukurydziana lub ziemniaczana oraz ulubiony olejek eteryczny. Olej kokosowy ma działanie antygrzybiczne i antybakteryjne oraz pielęgnujące i leczące skórę. Soda oczyszczona natomiast neutralizuje nieprzyjemny zapach. Opcjonalnie można przygotować także wersję podstawową – bez mąki (która pełni rolę zagęszczacza) oraz olejków. Dezodorant należy aplikować bezpośrednio na skórę, wmasowując krem pod pachami. Warto pamiętać, że kosmetyk w temperaturze powyżej 25°C staje się płynny, dlatego dobrze jest go przechowywać w zamkniętym pojemniczku w lodówce. Naturalny dezodorant kokosowy działa zazwyczaj do 12 godzin od zaaplikowania go na skórę. Składniki (naturalny dezodorant dla jednej osoby):
- 5 łyżek oleju kokosowego,
- 3 łyżki sody oczyszczonej,
- 3 łyżki mąki kukurydzianej lub ziemniaczanej,
- 25 kropli ulubionego olejku eterycznego (np. goździkowego, herbacianego, z trawy cytrynowej),
- miseczka,
- pojemnik z przykryciem.
Przygotowanie:
- Do miseczki wsyp mąkę oraz sodę oczyszczoną. Wymieszaj oba składniki.
- Dodaj olej oraz olejek eteryczny. Dokładnie wymieszaj.
- Gotowy naturalny dezodorant przełóż do pojemnika z przykryciem.
- Kosmetyk przechowuj w lodówce.
Zobacz także:
- Czego nie może zabraknąć w wakacyjnej kosmetyczce? 10 niezbędnych produktów
- Jaki strój kąpielowy do dużego biustu?
- Żel aloesowy w pielęgnacji włosów. Dlaczego warto po niego sięgać?
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF