Syn Johna Travolty zmarł, bo scjentolodzy "wpłynęli" na aktora. Steve Jobs leczył raka chińskimi ziołami. Rodzice 6 - miesięcznej Madzi doprowadzili ją do śmierci. Jej stan zdrowia konsultowali nie z lekarzem, ale ze znachorem. Okazuje się, że ludzie wykształceni, oczytani, z dostępem do Internetu i pakietem telewizji satelitarnej też są podatni na manipulacje szamanów, znachorów, sekt i guślarzy. W studiu Dzień Dobry TVN o stanie polskich sekt i przyczynach, dla których zbierają śmiertelne żniwo opowiedzieli: ojciec Radosław Broniek - dyrektor Dominikańskiego Ośrodka Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych, oraz psycholog Robert Rutkowski.