"Pięć metrów długości i pół metra w obwodzie" ma wylinka pytona znaleziona niedawno pod Warszawą. Filip Chajzer postanowił ruszyć na poszukiwania jej właściciela. Zobaczcie co udało mu się ustalić. Jak sprawę komentują okoliczni mieszkańcy i co mówią policjanci oddelegowani do sprawy pytona?