Biscuit blonde - ciasteczka na głowie trendem nadchodzącej jesieni
Przez pewien czas w mediach głośno było o włosach siwych, platynowych czy tych utrzymanych w tonacjach chłodnych. Tym razem żegnamy się z "królową lodu", a witamy paletę ciepłych barw. I choć trendy fryzjerskie zmieniają się z miesiąca na miesiąc, ten zdaje się, że zagości w salonach na dłużej, gdyż jest nie tylko piękny, ale i uniwersalny. Ciasteczkowy blond to bowiem połączenie miodu, karmelu i cynamonu, czyli wszystkich składników, które kojarzą nam się z ciepłą i przytulną jesienią. Taki właśnie jest i biscuit blonde. Naturalny kolor otula twarz i sprawia, że ta staje się świetlista i promienna.
Co więcej, jest także wszechstronny. Ze względu na łączenie kilku odcieni kolorów fryzjer może dobrać indywidualną mieszankę, która idealnie wpasuje się w karnację i nasze preferencje.
Ciasteczkowy blond- komu pasuje?
Ciasteczkowy blond kusi swoją naturalnością. Warto jednak pamiętać, że nie będzie pasować każdemu. Odcienie, z jakich składa się biscuit blonde najlepiej współgrają z karnacją ciepłą, wpadającą w odcień pomarańczy, brzoskwini, oliwki czy żółci. Dobrze będzie się komponować także u pań z piegami i zieloną, niebieską lub brązową tęczówką oczu. Co ciekawe, ciasteczkowy blond pomoże także ukryć zaczerwienienia, rumieńce i popękane naczynka na twarzy.
Ciasteczkowy blond odradzamy jednak posiadaczkom bladej cery. Chłodny typ urody w połączeniu z ciepłą barwą włosów nie będzie wyglądać korzystnie.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Sandra Kubicka już nie jest blondynką. "Rodzi się nowa kobieta"
- Letnie upięcia włosów w stylu światowych gwiazd. Wygodny, łatwy i efektowny "hair tuck" podbija TikToka
- Matka wykorzystała dziecko, by oszukać fryzjera? "Od małego uczy je złodziejstwa"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: instagram
Źródło zdjęcia głównego: Westend61/GettyImages