Zastanawiasz się, jak spędzić walentynkowy wieczór? "Listy do M. Pożegnania i powroty" to idealna propozycja filmowa, która wprowadzi w romantyczny nastrój. Hit kinowy, który podbił serca milionów widzów, jest już dostępny w serwisie streamingowym Max.
Dalsza część tekstu pod wideo:
Walentynki 2025. "Listy do M. Pożegnania i powroty" dostępne w Max
W piątek, 14 lutego br. z okazji walentynek do serwisu streamingowego Max trafiła najnowsza część ulubionej komedii romantycznej Polaków – "Listy do M. Pożegnania i powroty". Film natychmiast stał się hitem, przyciągając do kin prawie 2 miliony widzów.
Ta część filmowej sagi nie tylko wprowadza nowe wątki i postacie, ale nie zapomina także o dobrze znanych i lubianych bohaterach. Magiczna atmosfera, niesamowity humor i wzruszające historie gwarantowane! W serwisie Max można również oglądać pozostałe części serii "Listy do M.", które doskonale nadadzą się na walentynkowy maraton filmowy.
"Listy do M. Pożegnania i powroty" - o czym jest film?
Zbliżają się kolejne święta Bożego Narodzenia. Wszyscy szykują się do Wigilii i rodzinnego biesiadowania. Padają obietnice i deklaracje, których niełatwo dotrzymać… Ale w tym magicznym czasie wszystko jest możliwe! Mel (Tomasz Karolak) ambitnie rozwija własną firmę mikołajową. Jako poważny biznesmen i odpowiedzialny mężczyzna stawia sobie za cel zorganizowanie uroczystej kolacji wigilijnej. Szybko jednak okazuje się, że to zadanie go przerasta. Dodatkowo w swoim młodszym pracowniku Grześku (Kirył Pietruczuk), dostrzega odbicie dawnego siebie – młodego chłopaka, który popełnia te same błędy. Mel postanawia przerwać ten zgubny wzorzec i zrobić wszystko, by uchronić Grześka przed kolejnymi pochopnymi decyzjami.
Karina (Agnieszka Dygant) i Szczepan (Piotr Adamczyk) pragną wreszcie spędzić spokojne, normalne święta – bez kłótni, bez stresu i nieoczekiwanych niespodzianek. Jednak los ma wobec nich inne plany... Gdy nagle pęka rura i zalewa im mieszkanie, do ich domu trafia Lucek (Janusz Chabior). Oczywiście, nie sam, lecz w towarzystwie kolejnej "ofiary", Japończyka Józka. Widząc, co się szykuje, Szczepan postanawia działać.
Tymczasem Wojciech (Wojciech Malajkat) wracający z Londynu, gdzie odwiedzał swoją córkę, ma plany na wigilijny wieczór. Wszystko wydaje się pod kontrolą, aż na jego drodze pojawia się Ewa (Magdalena Walach) – tajemnicza kobieta, która leci do Warszawy, by zobaczyć się z ukochanym poznanym przez Internet. To przypadkowe spotkanie nie tylko zmieni ich spojrzenie na własne życia, ale także może być początkiem niezwykłej relacji.
A Mikołaj (Maciej Stuhr)? Ten z kolei spaceruje po mieście, spotykając starych i nowych znajomych, podczas gdy w domu czeka na niego rodzina, a przede wszystkim mały Ignaś. Chłopiec z niecierpliwością wypatrując pierwszej gwiazdki i wymarzonego prezentu, wplątuje się w sytuację, która zmusi go do działania. Wszystko po to, by ocalić ducha świąt.
Przeplatające się losy bohaterów tworzą ciepłą, pełną humoru i wzruszeń opowieść o magii Bożego Narodzenia. Tutaj nic nie jest oczywiste, a świąteczne niespodzianki potrafią wywrócić życie do góry nogami.
Obsada: Agnieszka Dygant, Piotr Adamczyk, Tomasz Karolak, Roma Gąsiorowska, Maciej Stuhr, Magdalena Walach, Wojciech Malajkat, Ina Sobala, Kirył Pietruczuk, Janusz Chabior, Jakub Jankiewicz, Aron Bąk, Mateusz Winek, Stanisława Celińska, Andrzej Grabowski, Hiroaki Murakami, Czesław Mozil, Sebastian Stankiewicz, Jacek Borusiński, Krzysztof Gosztyła, Konrad Eleryk, Natalia Iwańska, Beata Ścibakówna, Mariusz Drężek, Mirosław Kropielnicki.
Twórcy: Łukasz Jaworski (reżyseria), Marcin Baczyński i Mariusz Kuczewski (scenariusz), Marian Prokop (zdjęcia), Wojciech Żogała (scenografia), Pola Gomółka (kostiumy), Jolanta Madejska (charakteryzacja), Jarosław Barzan (montaż), Łukasz Targosz (muzyka). Produkcja: Warner Bros. Discovery, dystrybucja: Warner Bros. Entertainment Polska.
Zobacz także:
- Mówią, że to będzie najlepsza część "Listów do M". "Scenarzyści niechcący popełnili błąd"
- Plejada gwiazd na premierze kolejnej części "Listów do M." "Jest jedna ekstremalna scena"
- "Listy do M. 5" oczami Agnieszki Dygant i Aleksandry Kisio. "Ten scenariusz jest po prostu fajny"
Autor: DC
Źródło: prasa.wbdpoland.pl
Źródło zdjęcia głównego: G-stockstudio/Getty Images