Bartłomiej Topa zdradza, gdzie pracował na początku kariery. "Środowisko było oburzone"

Kuba Wojewódzki
Kuba Wojewódzki
W kolejnym odcinku nowego sezonu programu "Kuba Wojewódzki" na kultowej kanapie zasiedli Bartosz Topa, Katarzyna Herman i Kasia Lins. Były wspomnienia o pierwszych pracach, refleksje nad karierą, rozmowy o przemijaniu. Co jeszcze wydarzyło się w studiu?

Katarzyna Herman i Bartłomiej Topa o początkach kariery i starzeniu się

W najnowszym odcinku programu "Kuba Wojewódzki" pojawili się Katarzyna Herman i Bartosz Topa. Aktorzy wrócili wspomnieniami do początków swojej kariery.

- Środowisko było oburzone, że jak to aktor pracuje w knajpie, nosi kawę i makarony. To był fantastyczny czas. Poza "Bramą", pracowałem też u Magdy Gessler, "u Fukiera". W połowie lat 90. Zacząłem pracować jako producent filmów reklamowych – powiedział Bartek.

Nie zabrakło również rozmów o ich zawodowych wyborach, życiowych refleksjach i dystansie do upływu czasu. Katarzyna Herman opowiedziała, że początki na scenie nie zawsze były oczywiste. Jako dziecko marzyła o szkole cyrkowej, a nawet zaliczyła epizod w szkole baletowej. Ostatecznie jednak to aktorstwo stało się jej drogą. Jak wspomina, długo obsadzano ją w rolach znacznie starszych, niż wskazywałaby jej metryka – nierzadko grała matki własnych koleżanek z roku.

- Bardzo mnie ucieszył film Jacka Borcucha, "wszystko, co kocham". Nie mam poczucia, że wszystko trafiło się późno, ale chyba dobrze, że musiałam dojrzeć. Ja zawsze grałam po szkole aktorskiej, ale grałam matki moich koleżanek z roku - powiedziała Kasia.

Kuba Wojewódzki nie unikał trudniejszych tematów i zapytał Herman o wiek i rolę kobiet w branży. – Kobieta po pięćdziesiątce robi się niewidoczna. Doświadczasz tego? – padło pytanie. – Memento mori to mój ulubiony cytat. Każdy prędzej czy później będzie starą babą. Wszystko zależy od tego, jak bardzo sprawną masz głowę i kręgosłup – odpowiedziała aktorka, po czym… zrobiła szpagat bez rozgrzewki, udowadniając, że dystans i energia nie mają wieku.

Kasia Lins u "Kuby Wojewódzkiego"

W najnowszym odcinku programu "Kuba Wojewódzki" gościem była także Kasia Lins – artystka znana z nieoczywistego stylu oraz mrocznych, poetyckich tekstów.

W rozmowie z prowadzącym wokalistka opowiadała o swojej twórczości, w której odważnie porusza tematy przemijania i śmierci. Gdy Kuba dopytywał, skąd w jej piosenkach tak wyrazista aura melancholii i mroku, Kasia przyznała, że muzyka jest dla niej przestrzenią do zadawania trudnych pytań i konfrontowania się z emocjami. I choć artystka wie, że jej twórczość nie trafi do każdego, właśnie taki przekaz rezonuje z nią najmocniej.

- Ja decydując się pisać i wykonywać taką muzykę podejmuje pewną świadomą decyzję, ja wiem, z czym się wiąże, jakie są jej konsekwencje. Jest pula osób, do których mogę dotrzeć ale jest próg, którego nie przekroczę – powiedziała Kasia.

W trakcie programu nie zabrakło także zapowiedzi najnowszego wydawnictwa artystki. Album "Obywatelka K.L", który daje drugie życie ikonicznym kompozycjom Grzegorza Ciechowskiego, ukaże się w listopadzie.

"Kuba Wojewódzki" - kiedy i gdzie oglądać?

Nowe odcinki programu "Kuba Wojewódzki" emitowane są we wtorki o godz. 20:50 na antenie TVN. Dostępne są również na platformach: Max i w Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości