Uczenie komend, czyli jak rozmawiać z psem. „Nagrodą dla psa może być również zabawa”

''Nauka komendy „siad”''
Mówi się, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka, jednak czasami trzeba go przeszkolić, żeby nie sprawiał kłopotów. O tym jak w prosty sposób nauczyć naszego pupila komend „siad” i „waruj” opowiedział nam Radosław Ekwiński, instruktor szkolenia psów.

Jak rozmawiać z psem?

Wiele razy próbowałeś nauczyć swojego psa prostych komend, ale nie reagował? Być może była to kwestia nieodpowiedniego podejścia. Przede wszystkim należy pamiętać, że psy nie rozumieją znaczenia słów, tak jak my je rozumiemy.

Ważna rzecz w szkoleniu psa polega na tym, że on wykona coś co od niego chcemy, a my za dobrze wykonaną robotę będziemy go chcieli wynagrodzić

- tłumaczy Radosław Ekwiński.

A za najlepszą nagrodę, instruktor szkolenia psów podaje nic innego jak ulubiony smakołyk naszego zwierzaka. Może się jednak zdarzyć, że mamy psiaka, który na nagrodę w postaci jedzenia nie reaguje z różnych przyczyn, być może z powodu otyłości, lub z powodu wiecznie pełnej miski. To nie oznacza, że jesteśmy na straconej pozycji.

Uwierzcie mi, że nagrodą dla psa może być również zabawa

- dodaje instruktor.

Nauka komendy "siad"

Kiedy tylko krzyczymy do psa „siad’, nie oczekujmy, że on zrozumie co ma zrobić. Czynność wykona dopiero w momencie, kiedy go przeszkolimy.

Wystarczy smakołyk na którym skupiamy uwagę psa stojąc przed nim. Delikatnie przesuwamy go nad głowę psa, aż przyjmie pozycję, o którą nam chodzi, czyli siad i wtedy mówimy "siad" i go nagradzamy

- tłumaczy instruktor.

Ćwiczenie kilkakrotnie powtarzane, na pewno utrwali się naszemu psu, aż w końcu będzie reagował na poleconą mu komendę.

Nauka komendy "waruj"

Kiedy mamy już opanowana komendę siad, możemy przejść do kolejnej, czyli tak zwanego warowania. A jak nauczyć tego naszego psa?

Przywołujemy do siebie psa. Pies, kiedy trzymamy w dłoni smakołyk, już teraz na komendę siad wykonuje ją automatycznie, czekając na nagrodę

- tłumaczy Radosław Ekwiński.

Nagroda jednak nie następuje. Zaczynamy obniżać smakołyk, na którym pies jest skoncentrowany, w stronę ziemi, a potem w swoją stronę.

Uwierzcie mi, to jest banalnie proste, a w ciągu dwóch-trzech powtórzeń pies położy się przed wami, a więc nie znając jeszcze tego, wykona komendę „waruj”

- dodaje.

W momencie kiedy klatka piersiowa psa dotknie podłoża, a więc zastosuje się do komendy, mówimy „waruj” i nagradzamy go.

''Uczymy psa komendy ''waruj''''

Zobacz też:

Autor: Anna Korytowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości