Ta historia to prawdziwy dowód na to, że stara miłość nie rdzewieje, a lockdown i pandemia może być szansą na nowe życie. Justyna i Krzysiek poznali się, gdy ona miała 15 lat, on 17. Pierwsza miłość, pierwsze złamane serce i pierwsze rozczarowanie. Po 29 latach mężczyzna postanowił odnaleźć kobietę, a splot wydarzeń ułożył się w niesamowitą historię niczym z filmu romantycznego. Nam para opowiedziała o krętej drodze, która ostatecznie zaprowadziła ich do urzędu stanu cywilnego.