Rukey to urocza suczka, która w Walentynki została porzucona na parkingu przed centrum handlowym. Jej losy w mediach społecznościowych opisało schronisko dla zwierząt z Michigan. Jak się okazuje, przy obroży czworonoga właściciel pozostawił notatkę.
Pies porzucony w Walentynki
Rukey nie miała szczęścia. 14 lutego właściciel psa porzucił go na parkingu jednego z centrów handlowych. Schronisko dla zwierząt w hrabstwie Kent (KCAS) opublikowało w sieci zdjęcie zwierzaka i poinformowało, że pupila do placówki przyniosła grupa miłych ludzi.
- Ten uroczy piesek został wczoraj porzucony na parkingu Meijer (centrum handlowe - red.) - podano we wpisie na Facebooku.
Wkrótce okazało się, że do obroży przywiązana była plastikowa saszetka z notatką. "Jestem Rukey. Proszę, pomóż mi, zabierz mnie do domu".
Schronisko postanowiło zwrócić się także do właściciela: "Wiedz, że Rukey jest bezpieczna i bardzo kochana przez nasz personel. Jej łagodny charakter już zdobył nasze serca. Zadbamy o to, by była pod dobrą opieką i znalazła wspaniałą, kochającą rodzinę" - czytamy.
Schronisko prosi o rozwagę
We wzruszającym poście schronisko zwróciło także uwagę na fakt, że zawsze służy pomocą. Zatem wszystkie osoby, które mają problem z wyżywieniem swoich pupili, mogą liczyć na wsparcie.
- "Jeśli potrzebujesz pomocy, poproś. Naszym celem jest utrzymanie zwierząt domowych i rodzin razem. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić zasoby wspierające i chroniące więź między człowiekiem a zwierzęciem" - podkreślono.
Więcej przeczytasz na tvn24.pl
- Pies w miejskiej przestrzeni. Jak zadbać o jego bezpieczeństwo?
- Skradziony psiak po 7 latach wrócił do opiekunów. "Nigdy nie straciliśmy nadziei"
- Ta apteczka może uratować życie twojemu zwierzakowi. Co jest w środku? "Są cztery rodzaje"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages