Dwa psy na łańcuchach i bez wody na opuszczonej posesji. Właściciel się wyprowadził

człowiek wystawia rękę do psa

Mimo wielu kampanii społecznych ludzie nadal dopuszczają się bestialskich zachowań wobec zwierząt. Najczęściej cierpią psy i koty. W Bisztynku na jednej z posesji znaleziono dwa zaniedbane, uwiązane mieszańce bez jedzenia i dostępu do wody. Sprawą zajęła się policja.

Bisztynek: psy bez właściciela

Burmistrz Bisztynka (woj. warmińsko-mazurskie) powiadomił policję o sprawowaniu niewłaściwej opieki nad psami, po tym jak na jednej z posesji zastał dwa średniej wielkości mieszańce. Czworonogi były trzymane na krótkich łańcuchach, bez dostępu do wody, a ich miski były puste.
Jak ustalili funkcjonariusze, nie było to chwilowe zaniedbanie właściciela. Ten jakiś czas temu wyprowadził się do Bartoszyc, a zwierzęta zostawił bez opieki.

Uwiązane psy na opuszczonej posesji

Po interwencji funkcjonariuszy psy trafiły do schroniska w Pudwągach. Policja prowadzi teraz dochodzenie i sprawdza, czy doszło do przestępstwa zanęcania się nad zwierzętami. Grozi za to do trzech lat więzienia.
- Utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowych, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa wyczerpuje znamiona przestępstwa znęcania się nad zwierzętami - przypominają policjanci.
Przed nami wakacje - czas, kiedy wielu ludzi nadal porzuca swoje czworonogi? Powód? Nie mają gdzie ich zostawić, a nie chcą jechać na wczasy ze zwierzakami. Opcji jest naprawdę wiele: od sąsiadów, przez schroniska po hotele dla zwierząt. O tym, że pies będzie dla kogoś "zbędnym bagażem", warto jednak myśleć przy zakupie pupila, a nie kiedy nagle nam się znudzi.
Zobacz też:
Zobacz wideo: Internautka śpiewa przebój Guns N’ Roses. Wtóruje jej… husky
Autor: Mateusz Łysiak
Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Kosobu/Getty Images

Pozostałe wiadomości