Projekt WAJDA ART, na który składają się albumy i filmy zmarłego w 2016 roku artysty, ma właśnie premierę. Równocześnie inauguruje swoją działalność nowa instytucja kultury Miasta Stołecznego Warszawy, której patronem jest autor dzieł niezwykle istotnych dla kina – zarówno polskiego, jak też światowego. CKF współorganizuje koncert „Pawlik – Wajda. Inspiracje”, a wieczór „W hołdzie Andrzejowi Wajdzie” odbędzie się w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej.
W latach 1946-1949 Andrzej Wajda studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Porzucił jednak szkołę, kiedy doszedł do wniosku, że w filmie łatwiej niż na płótnie wyrazić to, co dramatyczne. Mimo takiej decyzji, reżyser właściwie nigdy nie rozstawał się ze szkicownikiem, który stał się jego graficznym dziennikiem. W ten sposób stworzył bardzo wiele prac.
>>> Zobacz także:
- Cannes oddało hołd Wajdzie
- Żegnamy Andrzeja Wajdę
- Andrzej Wajda. Reżyser, wizjoner, malarz i społecznik
Wajda nie używał aparatu fotograficznego. Uważał, że jeśli może coś narysować, to jest to o wiele bardziej wartościowe, ponieważ zostaje w nim.
- wyjaśnił Antoni Rodowicz.
Wajda zachęcony przez swojego wieloletniego przyjaciela Antoniego Rodowicza, postanowił opublikować część swoich szkiców w książce "Andrzej Wajda - Rysunki". Prace nad tym albumem odbywały się w domu reżysera, w przerwach między realizacją różnych projektów filmowych.
Publikacja jest wyjątkowa, ponieważ zawiera setki prac artysty ze zbiorów Muzeum Manggha w Krakowie oraz osób prywatnych, które pokazują podróże Wajdy, między innymi do Japonii, portrety artystów oraz projekty filmowe i teatralne.
Prace reżysera z kilkudziesięciu lat zostały podzielone tematycznie na kilka rozdziałów.
Autor: Anna Kobyłka