Strażnicy pomogli młodej kobiecie
Strażniczka i strażnik miejski z VI Oddziału Terenowego, którzy patrolowali ulicę Kijowską na warszawskiej Pradze Północ w pobliżu Dworca Wschodniego dostrzegli młodą kobietę. Klęczała ona na chodniku i wzywała pomocy. Kiedy funkcjonariusze podjechali do kobiety, okazało się, że trzęsie się z zimna, jej ręce i twarz są sine, a ubranie przemoczone.
- Kobieta nie miała siły wstać i samodzielnie utrzymać się na nogach. Była roztrzęsiona i płakała. Funkcjonariuszka okryła kobietę kocami termicznymi i zapytała co się stało - czytamy w komunikacie wydanym przez Straż Miejską.
Straż Miejska pomogła kobiecie, która klęczała na chodniku. Jak się tam znalazła?
29-latka powiedziała strażnikom, że przez dwie godziny leżała na śniegu. Kiedy udało jej się wstać, próbowała zatrzymać któryś z przejeżdżających samochodów, ale nikt nie zareagował.
Funkcjonariusze wezwali do kobiety pogotowie ratunkowe. Medycy, po krótkim badaniu i rozmowie z kobietą postanowili przewieźć ją do szpitala.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvnwarszawa.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czeka, by sąd uznał, kim jest. "Nie czułam żadnego związku z osobą, którą widzę w lustrze"
- Namawiają seniorów na zakup drogich towarów. "Prelegent dostaje do 70 tys. zł"
- Syn zadał rany cięte 72-letniej matce. Napastnik odebrał sobie życie
Autor: kz/gp/Katarzyna Oleksik
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: CristiNistor/Getty Images