Pies przez cztery był przywiązany do drzewa. Co gorsza, zwierzak miał założone dwa kagańce, co skazywało go na powolną śmierć w męczarniach. Na szczęście czworonoga ktoś uratował. Policjanci z Otwocka ustalili, kto dopuścił się tego barbarzyńskiego czynu.
Zwierzę to pełnoprawny członek rodziny. Niestety wciąż zdarzają się miejsca, w których czworonogi są krzywdzone. Tym, które doświadczyły przemocy i znęcania się, pomaga Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt. Co robi? Jak wesprzeć organizację? Dowiecie się tego z naszego materiału.
Monika nie spodziewała się, że pomagając błąkającemu się psu, wpędzi się w niemałe kłopoty. Ograniczenie wolności, 20 godzin prac społecznych i zapłata kosztów sądowych - to cena, którą musi zapłacić za odruch serca.
Cztery żywe szczeniaki zakopała na swojej posesji 66-letnia mieszkanka Baboszewa (woj. mazowieckie). Kobieta została zatrzymana i usłyszała zarzut usiłowania zabicia zwierząt ze szczególnym okrucieństwem. Czy tłumaczyła swój czyn?
W mediach społecznościowych pojawił się post, w którym autor pisze o okrucieństwie. Nie ma się, co dziwić, bo kiedy wyrzucał śmieci, w koszu znalazł przemarzniętego królika miniaturkę. Zwierzę trzęsło się z zimna.
Turyści usłyszeli skomlenie psa dobiegające z samochodu, który znajdował się przed parkiem rozrywki w Zatorze (woj. małopolskie). Zaniepokojeni wezwali na miejsce służby. Właściciel kundelka usłyszał już zarzuty.
Kiedy jesteśmy świadkami wypadku lub widzimy, że komuś dzieje się krzywda, dzwonimy na numer 112. Gdzie szukać pomocy, jeśli poszkodowany został zwierzak? W takich sytuacjach niezwykle przydatna będzie aplikacja Animal helper. Na jakiej zasadzie będzie działała i kiedy będzie można pobrać ją na telefon? W Dzień Dobry TVN na ten temat rozmawialiśmy z Adamem Van Bendlerem, stand uperem i założycielem fundacji "Psia Krew" oraz Pawłem Gebertem, z fundacji "Psia krew".
Zwierzęta czują i mają swoje prawa. Choć wydaje się to oczywiste, nie wszyscy patrzą na tę kwestię w ten sam sposób. Na przykład podręcznik szkolny, który pokazywał dzieciom, że zwierzęta mają prawa, oburzył jednego z polityków. Czy zatem psy, koty i inne stworzenia powinny mieć jakieś "przywileje"? Jak podchodzi się do nich w Polsce? W Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy na ten temat z mec. Karoliną Kuszlewicz, która prowadzi bloga "W imieniu zwierząt i przyrody - głosem adwokata".
W Wielkanoc Michał Piróg opublikował na Instagramie wstrząsający post, poprzez który poruszył temat znęcania się nad zwierzętami. Wideo na profilu tancerza i choreografa jest na tyle mocne, że trudno obejrzeć je do końca.
Nero ma osiem lat i większość swego życia spędził przywiązany do łańcucha. Co gorsza, mieszkał w nieocieplanej budzie. Gdyby nie pomoc i interwencja wolontariuszy, zamarzłby w niej na śmierć. Jak pies czuje się dzisiaj? Czy ma szansę na spokojne życie?
Aplikacja, za pośrednictwem której będzie można zgłaszać przypadki potrącenia lub znęcania się nad zwierzętami. To pomysł założyciela Fundacji Psia Krew. Zobacz, na czym będzie polegać jej działanie.
64-letni mężczyzna zabił łopatą cztery szczenięta. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Płońska. Miał w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Mężczyzna z Łodzi został zatrzymany po tym, jak wyrzucił własnego psa do śmietnika. Swój karygodny czyn tłumaczył faktem, że zwierzę załatwiło się w jego mieszkaniu. Grozi mu kara więzienia.
Stefan G., który prowadził hotel dla zwierząt i gabinet weterynaryjny został skazany za znęcanie się nad zwierzętami. Dowody świadczą o tym, że mężczyzna bił zwierzęta gumową pałką, kopał, uderzał nimi o podłogę. Okazuje się, że weterynarz cały czas pracuje w zawodzie. Zobacz reportaż Uwagi! TVN.
Według projektu nowej ustawy - za trzymanie psa na łańcuchu mają grozić 3 lata więzienia. Zabronione ma zostać również hodowanie zwierząt futerkowych i wykorzystywanie zwierząt w cyrkach. To projekt ponad podziałami politycznymi. A jak na tę chwilę wygląda ochrona zwierząt w Polsce? O tym w Dzień Dobry TVN Grzegorz Bielawski z pogotowia dla zwierząt oraz Maciej Miecznikowski, muzyk, który postanowił na własnej skórze sprawdzić co to za uczucie być przywiązanym do łańcucha. Towarzyszyły im również 2 psy uratowane przez pogotowie: Czarek, który miał wrośnięty łańcuch i Cezary, którego właściciele głodzili, a w chwili, gdy został im odebrany, ważył 17 kilo.