Cichy autosabotaż to nieuświadomiony mechanizm, przez który sami podcinamy sobie skrzydła – w pracy, relacjach i rozwoju. Choć świadomie chcemy szczęścia, blokują nas lęki, niska samoocena i stare przekonania. Psycholog Mateusz Grzesiak wyjaśnia.
Nawyk uporczywego analizowania otaczającej nas rzeczywistości i związana z nim potrzeba pisania w głowie czarnych scenariuszy to problem, z którym mierzy się wiele osób. Natrętne myśli mogą pozbawiać nas energii, prowadzić do poczucia frustracji i znacząco utrudniać codzienne funkcjonowanie. Na szczęście istnieją sprawdzone sposoby na to, by przejąć nad nimi kontrolę.