Mariusz Majewski przyjął zaproszenie do Dzień Dobry TVN, by opowiedzieć naszym widzom o koszmarze, jaki przeżył w więzieniu.
Motyw był "wyjątkowo nikczemny".
To pierwszy taki przypadek od 10 lat w historii Sudanu.
"To jest nie do pomyślenia w państwie demokratycznym".
Marcin Margielewski w swojej najnowszej książce "Porzuciłam islam, muszę umrzeć" opisał wstrząsającą historię Farity, która za odrzucenie swojej religii została skazana na śmierć. Wyrok wydał na nią własny ojciec. Od tamtej pory Saudyjka ucieka.
Rząd Pakistanu zaostrzył przepisy i kary za przestępstwa na tle seksualnym.
Kilka miesięcy temu pewna kobieta została zgwałcona na oczach swoich dzieci. Teraz zapadł wyrok skazujący jej oprawców na karę śmierci. Winowajcy planują odwołać się od decyzji sądu.
Sprawa dotyczy Lisy Montgomery, która dopuściła się tej potwornej zbrodni w 2004 roku. Za czyn kobieta została skazana na karę śmierci. Sąd apelacyjny w stanie Indiana ostatecznie zezwolił na egzekucję Amerykanki. O odłożenie wykonania kary śmierci występowała obrona i do tego przychylił się sąd niższej instancji.
Obowiązujący kodeks karny nie przewiduje kary śmierci. Ma ona jednak swoich zwolenników, którzy, gdy tylko w mediach pojawia się informacja o bestialskim mordzie, chcą jej uwzględnienia w przepisach polskiego prawa karnego. Twierdzą, że po jej wprowadzeniu przestępczość zmaleje. Czy rzeczywiście? Zastanawialiśmy się nad tym z gośćmi Dzień Dobry TVN: Aleksandrą Zielińską z Amnesty International i Maciejem Sopyło z grupy „Horyzont – przeciw karze śmierci” przy Stowarzyszeniu „Polis”.