Co obcokrajowców zaskakuje w Polsce? Francuzka wymienia 5 sytuacji

GettyImages-844477146
GettyImages-844477146
Źródło: Stone RF
W Polsce mieszka i żyje coraz więcej obcokrajowców. Jednym z nich jest Bamby. Choć Francuzka urodziła się i wychowała w Paryżu, pewnego dnia postanowiła przeprowadzić się do Warszawy. Jak z perspektywy czasu ocenia nasz kraj, kulturę i tradycje?

Polska widziana oczami obcokrajowca

Każdy kraj ma swoje tradycje i przyzwyczajenia, których miejscowi z czasem nie zauważają. Jak Polskę postrzegają osoby z innych zakątków Europy czy świata? Temat ten poruszyła na YouTube pewna kobieta z Francji. Jak się okazuje, prowadzi ona profil "Bamby Travel Vlog", gdzie przedstawia swoje zdanie na temat naszego narodu. Wśród filmików pojawiły się już materiały z Zakopanego, Torunia, Warszawy czy z Płocka.

Szokujące zachowania Polaków. Co dziwi obcokrajowców?

Bamby na swoim blogu opowiada nie tylko o ciekawych miejscach, które warto odwiedzić w Polsce, ale także o mentalności naszego narodu. Jeden z filmików poświęciła na wyróżnienie pięciu zadziwiających zachowań Polaków. Co najbardziej zdziwiło kobietę?

Brak zainteresowania cudzymi emocjami. W wielu miejscach na świecie, gdy spotykamy znajomego na ulicy, pierwsze pytanie, jakie słyszymy to "cześć, jak leci? Wszystko  w porządku?". Polacy nie mają tego zwyczaju. Co więcej, gdy słyszymy takie słowa, stajemy się podejrzliwi i zaczynamy szukać drugiego dna.

- We Francji oraz innych krajach, w których byłam, jak kogoś spotykamy, to mówimy "dzień dobry" czy "cześć" i automatycznie pojawia się "jak leci", "czy wszystko w porządku". A tutaj w Polsce tak się nie dzieje. Ludzie mówią sobie "dzień dobry" czy "cześć" i tyle - tłumaczy.

Wszędzie lepiej niż w Polsce, czyli nadmierna krytyka. Nie oszukujmy się, Polska to miejsce wielu sprzeczności, nieporozumień i kuriozalnych sytuacji. Mimo wszystko w kraju tym można odnaleźć także powodów do dumy i szczęścia. Dlaczego więc, zamiast chwalić się tym, co dobre, wciąż narzekamy? Zdaniem Bamby, uwielbiamy mówić źle o Polsce.

- Polacy bardzo kochają swój kraj, swoją kulturę, historię i są z tego bardzo dumni, ale z drugiej strony zawsze krytykują swój kraj. Zawsze skupiają się na tutejszych problemach. Nie rozumiem tego, bo osoba, która kocha swój kraj, nie będzie zauważała tylko problemów - opowiada vlogerka.

Czym chata bogata - gościnność Polaków. O słynnej polskiej gościnności słyszeliśmy nie raz, nie dwa. Tego nie da się ukryć. Ku zdziwieniu Francuzki, jesteśmy otwarci na nowe znajomości, a gościa w domu traktujemy jak króla. Jedzenie, trunki i dobry humor, to podstawa polskiej biesiady.

- Starają się przyjąć gości, najlepiej jak potrafią. Zawsze jest pełno jedzenia na imprezach rodzinnych czy weselach. Jest pełno różnych potraw, starają się, żebyście czuli się dobrze, byście jedli i spędzali miło czas. Nawet jeśli przyjedziecie bez zapowiedzi, zawsze podadzą kawę, herbatę czy ciasto. Wszystko po to, żebyście poczuli się komfortowo. - wychwala Bamby.

Nieśmiałe i zdystansowane kobiety. Bamby nie ukrywa, że nieco zaskoczyło ją zdystansowanie i spokojne usposobienie Polaków. Jak przyznała, zdążyła już przyjrzeć się kobietom i zauważyła jedna zależność. Panie inaczej zachowują się w towarzystwie partnerów, a inaczej, gdy przebywają samotnie.

Polak za kierownicą to Polak zdenerwowany. Zachowanie kierowców na drogach pozostawia wiele do życzenia. To również rzuciło się w oczy Francuzki. Jak przyznaje, nawet najspokojniejsza osoba, za kierownicą zmienia swoje podejście do otoczenia.

- Polacy wydają się spokojni i cisi aż do momentu, kiedy usiądą za kierownicę samochodu. Ma się wrażenie, że ludzie są gotowi rzucić się na siebie, są tak wściekli - podsumowała vlogerka.

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

Źródło zdjęcia głównego: Ezra Bailey/GettyImages

podziel się:

Pozostałe wiadomości