Jesienny łossod, czyli spęd owiec z hal jest tradycją i hucznie obchodzoną uroczystością w Węgierskiej Górce w Beskidzie Żywieckim.
Oscypek to najczęściej kupowany produkt w Zakopanem. Stragany na Krupówkach uginają się pod ich szerokim wyborem, a sprzedawcy zapewniają, że wszystkie są świeże, przywiezione prosto z bacówki i posiadają certyfikat oryginalności. A jak jest naprawdę? Sprawie przyjrzeli się reporterzy programu "Uwaga TVN".
Janina Rzepka to pierwsza kobieta baca, która może poszczycić się certyfikatem, uprawniającym ją do wykonywania tego wyjątkowego zawodu. W rozmowie z Mikołajem Reyem opowiedziała o zaletach pracy w malowniczych okolicznościach przyrody, codziennym wypasaniu owiec i możliwości spełniania się w pasji, która jest dla niej jednocześnie źródłem zarobku.
Nasz prezenter udowodnił, że żadnej pracy się nie boi :) Bartek Jędrzejak udał się do Zakopanego na praktyki do bacy. Pod jego czujnym okiem uczył się wypasać owce oraz robić osypka. Praca wymagała od niego nie lada odwagi, Bartek musiał zostać z owcami sam na noc w górach. Jak sprawdził się w roli juhasa? Czy baca był z niego zadowolony?
Na kurs bacowski miał iść jej mąż ale "..się wystraszył czy zachorował ze strachu..." podjęła więc męską decyzję i poszła tam za niego. Zobaczcie jak radzi sobie pierwsza w historii kobieta baca - Janina Rzepka!
Pani Janina Rzepka jest pierwszą i, jak do tej pory, jedyną kobietą bacą. Co musiała zrobić, aby zdobyć certyfikat? Jak wygląda jej dzień? O to zapytał ją dziennikarz Dzień Dobry TVN Filip Chajzer. Zobaczcie, czy zdał egzamin z rozróżniania prawdziwego oscypka od tego podrabianego.
Prosto z Doliny Kościeliskiej, baca zdradza Bartkowi Jędrzejczakowi tajniki wypasu owiec!