Tajemnicze zakamarki, opuszczone budynki i pustkowia. Miasto widmo, które przyciąga wielbicieli urbexu, czyli eksploratorów niedostępnych obiektów, nosi nazwę Kłomino i mieści się niedaleko Bornego Sulinowa w województwie zachodniopomorskim. Jak tam dojechać? Co sprawia, że nazywane jest opuszczonym miastem?
Karol Jopert ma bardzo nietypową pasję. Podróżuje po całym świecie odwiedzając miejsca opuszczone i zapomniane. Swoje wyprawy pokazuje w amatorskich filmach dokumentalnych.
Rośnie grono miejskich eksploratorów, którzy szerokim łukiem omijają muzea, galerie czy zadbane zabytki, bo o wiele bardziej interesują ich zapomniane i dawno opuszczone budynki.
Zwiedzanie zapomnianych i opuszczonych miejsc, domów, twierdz i zamków to pasja, która nazywa się urbex. Osoby, które zrzeszają się w grupach, odtwarzają historię tych przestrzeni i ludzi, którzy w nich przebywali.
Anna "Inka" Straszyńska na swoich zdjęciach uwiecznia piękne i zapomniane miejsca w Polsce. Najchętniej fotografuje opuszczone kamienice na warszawskiej Pradze. Należy do tzw. społeczności urbex. Opowiedziała nam o filozofii tej grupy.