Użytkowniczki aplikacji z całego świata postanowiły solidaryzować się z tancerkami. Publikują własne wersje "zakazanego tańca".
Podczas Festiwalu Filmowego w Cannes doszło do kolejnego protestu. Kilkanaście aktywistek pojawiło się na czerwonym dywanie ze świecami dymnymi i listą imion ofiar kobietobójstwa we Francji.