Kilka godzin przed śmiercią przekazał, że był zarażony koronawirusem.
Iwona Wieczorek zaginęła w lipca 2010 r., kiedy wracała z jednego z sopockich klubów do domu. Zakrojona na wielką skalę akcja poszukiwawcza niestety nie dała do tej pory żadnego rezultatu. Dlaczego tak trudno rozwikłać tę sprawę? Zapytaliśmy o to gościa Dzień Dobry TVN dziennikarza śledczego Janusza Szostaka, który wraz z Fundacją Na Tropie, podjął się wyjaśnienia zagadki zniknięcia dziewczyny. Domyśla się, kto może być sprawcą jej zaginięcia? Co - zdaniem dziennikarza - należy zrobić, aby wyjaśnić tę sprawę?
Od zaginięcia Iwony Wieczorek minęło już 7 lat, jednak dopiero kilka dni temu w sieci pojawiło się nowe nagranie z tamtego wieczoru, na którym mężczyzna z ręcznikiem podąża śladem Iwony. Czy ma coś wspólnego z zaginięciem kobiety? To nowy dowód w sprawie dla policji? I dlaczego Park Regana w Gdańsku jest przeszukiwany po raz kolejny? Dlaczego do pracy nad sprawą dopiero teraz zaproszono łowców głów z Poznania? W Dzień Dobry TVN o sprawie dziewczyny, której szukała cała Polska mówili podkom. Dawid Marciniak z Komendy Głównej Policji i dziennikarz śledczy Janusz Szostak.