Ależ to były emocje! Ostatnie zadanie w programie "Power Couple" wymagało od uczestników ogromnej wytrzymałości. Tylko jedna para mogła sięgnąć po zaszczytny tytuł.
Przed nami emisja finałowego odcinka "Power Couple". W show pozostały cztery pary, które będą walczyły o wygraną. W Dzień Dobry TVN dwie z nich, czyli Aleksandra Szettel-Gruszka i Piotr Gruszka oraz Katarzyna Pakosińska-Basilaszwili i Irakli Basilaszwili, opowiedzieli o swoich zmaganiach w programie.
"Power Couple" to jeden z hitów wiosennej ramówki TVN. Dowiadujemy się, jak uczestnicy programu znają swojego partnera. W najnowszym odcinku zostały przed nimi postawione niezwykle emocjonujące zadania. Co się wydarzyło?
W programie "Power Couple" udział weźmie 7 znanych i lubianych par, które zamieszkają w jednej willi. Następnie uczestnicy show spędzą ze sobą 3 tygodnie, a ich zmagania zobaczymy w 10 odcinkach. Każdego tygodnia związki muszą wytrzymać nie tylko wspólne życie w jednym miejscu z innymi parami, ale także różne wyzwania. Kogo zobaczymy w programie?
Michał Kwiatkowski pojawił się dziś w Dzień Dobry TVN ze swoim narzeczonym Maximem Assenzą, który prowadzi "real show" z różnych miejsc na świecie. W Polsce spotkali się z niezwykle ciepłym przyjęciem, szczególnie jeśli chodzi o rodzinę i przyjaciół. Ślub wezmą w lipcu 2017 w Paryżu, tam również planują zamieszkać. Data i miejsce już ustalone, a jak zapracowani narzeczeni znajdą czas na organizację wesela? "Tulicie się do siebie jak dwa małe chomiczki" powiedział zakochanej parze Marcin Prokop. Czy planują adopcję dziecka?