Aktor wyciągnął rewolwer spod płaszcza, a chwilę później na ziemi leżała raniona w klatkę piersiową Halyna Hutchins.
Alec Baldwin udzielił pierwszego wywiadu po tragedii na planie "Rust". Do sieci już trafił jego fragment. "Nie pociągnąłem za spust" - powiedział aktor w rozmowie z dziennikarzem ze stacji telewizyjnej ABC.
Wpłynął pierwszy pozew cywilny do sądu w Los Angeles po tym, jak na planie filmowym Alec Baldwin śmiertelnie postrzelił operatorkę kamery Halynę Hutchins. Jeden z członków ekipy, Serge Svetnoy zarzuca zaniedbania podczas kręcenia zdjęć.
Od kilku dni cały świat żyje tragedią, która zdarzyła się na planie filmu "Rust". Hollywoodzki aktor, Alac Baldwin w trakcie kręcenia jednej ze scen, śmiertelnie postrzelił operatorkę Halynę Hutchins i zranił reżysera filmu Joela Souzę. Produkcja została wstrzymana, a sprawę bada prokuratura. Po tragicznym incydencie zorganizowano konferencję prasową, na której można było poznać nieznane dotąd fakty tragicznego wypadku. W studio Dzień Dobry TVN opowiedziała o nich Sandra Hajduk-Popińska.
O tym, że Alec Baldwin postrzelił na planie filmowym produkcji "Rust" dwie osoby mówi się od ubiegłego czwartku. Jednak dopiero teraz mąż operatorki zmarłej w wyniku postrzału publicznie zabrał głos. Co napisał mąż Halyly Hutchins, Matthew w swoim oświadczeniu?