9-latek potrzebuje kosztownej rehabilitacji. Jego mama: "Nie umiem sobie poradzić z żebraniem"
Michał Bystrek urodził się z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem – od pasa w dół ma niedowład. Pierwszą operację przeszedł już kilka godzin po urodzeniu. - Bycie rodzicem dziecka niepełnosprawnego, to jest czasami walnie głową w ścianę. Jedną z rzeczy, z którą nie umiem sobie poradzić, to jest żebranie. Żebranie o każdą złotówkę, żeby pomóc dziecku – mówi matka chłopca.
To miał być prosty zabieg. "Weszłam do lekarza z dzieckiem, które chodziło, a wyszłam z rośliną"
Amelia była wcześniakiem, ale mimo kłopotów bardzo szybko się rozwijała. Wszystko zmieniło się po szpitalnym zabiegu, który miał być formalnością. Dziś pięciolatka nie chodzi, nie mówi i wymaga całodobowej opieki.