11-letnia dziś Ala urodziła się z ciemnym znamieniem barwnikowym na twarzy. Dziewczynka ma za sobą przeszczep skóry, którą wcześniej "wyhodowano" za pomocą ekspandera, czyli specjalnego implantu rozciągającego skórę na jej własnej szyi.
Biotechnolog prof. Justyna Drukała Z Uniwersytetu Jagiellońskiego ma wieloletnie doświadczenie w hodowli komórek skóry ludzkiej oraz ich przeszczepach w leczeniu oparzeń i trudno gojących się ran. Zaprosiliśmy ją do Dzień Dobry TVN, aby zapytać, dlaczego zajęła się właśnie inżynierią komórkową i jej wykorzystaniem w medycynie, jak wygląda proces hodowli skóry, czy ta terapia może być wykorzystywana przy bielactwie i w zabiegach upiększających. Nad czym obecnie pracuje badaczka?