Język urzędniczy jest dla przeciętnego odbiorcy niezrozumiały. Co sprawia nam największą bolączkę? Na ulicach Warszawy sprawdził to dziennikarz Dzień Dobry TVN Filip Chazjer. 3 października Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju przyjęło tzw. deklarację prostego języka. Czy poprawi ona komunikację z obywatelami? W jaki sposób powinny być pisane pisma urzędnicze? Zapytaliśmy o to dr Tomasza Piekota oraz dr Grzegorza Zarzecznego. Który język urzędowy jest najtrudniejszy do zrozumienia?