Księżna Kate niedawno podzieliła się w mediach społecznościowych zretuszowanym zdjęciem. Wywołało to ogromne emocje, a media nie przestają komentować zaistniałej sytuacji.
Sztuczna inteligencja coraz częściej gości w naszym życiu. Choć wiele jej zawdzięczamy, niestety jej funkcjonalnością zainteresowali się także oszuści. Jedna z tiktokerek podzieliła się w sieci wstrząsającą historią.
W sieci nie brakuje wyretuszowanych zdjęć gwiazd. Niestety nie wszyscy przedstawiciele show-biznesu potrafią uporać się z samodzielnym edytowaniem obrazów. Tym razem wpadkę zaliczyła Kim Kardashian.
Holly Cockerill zdobywa popularność w mediach społecznościowych, dzięki postom, w których pokazuje, jak bardzo można zmienić własne zdjęcia. Swoim działaniem chce uświadamiać ludzi i sprawiać, by nie wierzyli we wszystko, co widzą w Internecie.
Od października zaczęło obowiązywać we Francji prawo nakazujące oznaczanie zdjęć wykorzystywanych w kontekście komercyjnymi, które poddano obróbce graficznej. Temu, kto nie zastosuje się do nowych przepisów grozi wysoka kara. Co o tym pomyśle i retuszowaniu zdjęć sądzą: dziennikarka Dorota Wellman, projektantka Joanna Przetakiewicz i modelka Marta Dyks? Panie gościliśmy w Dzień Dobry TVN. Czy zdjęcia Joanny Przetakiewicz wykonane dla Playboya były retuszowane? Czy były zdjęcia, na których Marta Dyks się nie poznała?
Katarzyna Piasecka: "Niezależnie od tego, jaki rozmiar nosimy, jak ładną mamy twarz, zawsze w środku, albo ktoś z zewnątrz jest nam w stanie wmówić, że coś jest nie tak. Praca "od środka" jest tak ważna. Polub siebie, to nie jest łatwe, ale polub bycie ze sobą, spójrz w lustro powiedz: 'ej jesteś w porzo zaczynasz dzień'". W Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy dziś o wizerunku kobiety w mediach i na portalach społecznościowych oraz idącym za tym obowiązku bycia doskonałą i obsesyjnym dążeniu do perfekcji. Na kanapach gościliśmy: Davinę Reeves, byłą miss Nowego Jorku, Katarzynę Piasecką, artystkę kabaretową i Danutę Golec, psychologa i psychoterapeutkę.
Historia wizerunkowych upiększeń jest stara jak świat, a przynajmniej jak historia królewskich portretów propagandowych wysyłanych na zagraniczne dwory. Udowodnił to dziennikarz Dzień Dobry TVN Łukasz Radwan. Który z władców wyglądał zupełnie inaczej na obrazie i w rzeczywistości?
