Słowaccy przyrodnicy zastrzelili dwa niedźwiedzie, ponieważ te podchodziły zbyt blisko pod popularny hotel w Dolinie Wielickiej pod Gerlachem. Pozostałe zwierzęta z grupy uciekły do lasu. Do zdarzenia doszło w nocy z 2 na 3 maja.
Starosta Nowego Targu zwrócił się z wnioskiem do Ministra Środowiska o redukcyjny odstrzał wilków. Argumentował to tym, że drapieżniki atakują zwierzęta hodowlane, ale obserwują również ludzi, w tym dzieci. Do Dzień Dobry TVN zaprosiliśmy Roberta Cyglickiego z Greenpeace Polska, aby zapytać, czy rzeczywiście wilki atakują ludzi, czy są metody, które zniechęcałyby te zwierzęta do podchodzenia do gospodarstw domowych, jak odstrzał wpływa na watahę i w jaki sposób wilki pomagają leśnikom.