W Bangladeszu jest tysiące fabryk, w których pracują nieletni. Często za niecałe 4 złote tygodniowo. Kilka z nich odwiedziła autorka cyklu "Dzieci świata" Marzena Figiel-Strzała, by sprawdzić, czy coś się zmieniło po katastrofie w Rana Plaza, podczas której zginęło wielu nieletnich pracowników.
Do roku 2013 roku, kiedy to zawalił się budynek Rana Plaza, w którym mieściły się fabryki szyjące ubrania dla zachodnich firm, mało kto wiedział, w jak złych warunkach pracują osoby tam zatrudnione. Gość Dzień Dobry TVN dziennikarz Marek Rabij pojechał do Indii, aby przekonać się na własne oczy, jak żyją pracownicy tamtejszej branży odzieżowej. O swoich spostrzeżeniach powiedział w naszym studiu. Zobaczcie, za co właściwie płacimy, kto na tym traci, a kto zyskuje.