Marcin Prokop nie próżnuje. Dzisiaj też nie stracił okazji, aby zaskoczyć nas wszystkich. Zadał zagadkę wymyśloną na poczekaniu. Nawet Dorota Wellman, która dobrze zna Marcina, miała problem z odpowiedzią. A Wy? Potrafilibyście odpowiedzieć? :)
W trakcie rozważań na temat brudnych sportów Marcin Prokop wyznał w Dzień Dobry TVN, że miał taki oto sen: był saneczkarzem, a jego sanie ciągnęło 16... Oj, Marcinie! Ty to masz wyobraźnię! :)