O śmierci aktora poinformował Teatr Syrena. Tadeusz Wojtych zmarł 9 lipca, miał 89 lat. - Znakomity charakterystyczny aktor i wspaniały kolega. Mimo różnicy wieku młodsi traktowali go jak rówieśnika - czytamy na profilu teatru.
Na scenie leje się krew i lata siekane mięso. Głównym atrybutem aktorskim jest wielki nóż. Wojciech Malajkat na deski teatru Syrena postanowił wpuścić makabreskę. Dziennikarka Dzień Dobry TVN Ula Chincz podążyła tropem makabresek. Dochodzi tam do naprawdę dantejskich scen rodem z opowiadań Edgara Allana Poe.