Oczekiwanie cały dzień na paczkę, bo kurier nie określił godziny dostawy, zapomniane hasło do konta internetowego, zbyt wolne buforowanie się filmów i za twarde awokado - to według badań największe problemy pierwszego świata. Czy brytyjscy naukowcy popełnili gdzieś błąd i wyniki ich badań są zakłamane? Czy to możliwe, żeby ludzie przejmowali się takimi rzeczami? Dziennikarz Dzień Dobry TVN Filip Chajzer wyszedł na polską ulicę, by dowiedzieć się, jakie problemy mają rodzimi milenialsi. I czy wiedzą, że "nie ma takiego miasta Londyn. Jest Lądek, Lądek Zdrój..."