W pierwszą niedzielę stycznia Pani Krystyna wracała do domu leśnymi drogami. Niestety nie dotarła do niego. Jej auto zaklinowało się na nasypie, a telefon się wyładował. Kobietę odnaleziono we wtorek. Była w stadium głębokiej hipotermii. Pomimo wysiłków lekarzy nie udało się jej uratować. Oto rekonstrukcja ostatnich dni życia Pani Krystyny i akcji ratunkowej.