Za nimi kolejny dzień pełen wrażeń. Musieli wstać wcześnie rano, by płynąc na połów koralowca. To zajęcie tylko dla prawdziwych twardzieli, ponieważ trzeba zejść pod wodę nawet 130 metrów. Po wyjściu z wody nurek musi od razu wejść do komory dekompresyjnej. Ich przewodnikiem po świecie poławiaczy koralowców był Francuz Jean Yves, który zajmuje się tym od 15 lat. Koral z Morza Śródziemnego występuje na ogół w kolorze ciemno czerwonym, a rzadziej blado różowym.