"Trzeba cierpliwości i pokory, ale efekt jest bezcenny".
Koronki z Koniakowa są znane na całym świecie. Teraz po raz kolejny zrobiło się o nich głośno, ponieważ tamtejsze koronczarki stworzyły gigantyczną serwetę i niebawem zaprezentują ją w Dubaju. O swojej pracy opowiedziały w Dzień Dobry TVN.
Ładna koronkowa serwetka w koszyczku wielkanocnym to podstawa. Ta koniakowska znana jest praktycznie na całym świecie. W Koniakowie Wielkanoc zaczyna się tuż po Bożym Narodzeniu. To wtedy kilkaset koronczarek rusza do pracy, żeby wykonać te wyjątkowe serwetki.
Wydawałoby się, że wytwarzanie koronek to typowo kobiece zajęcie. Nic bardziej mylnego! Udowodnił to Dominik Legierski z Koniakowa. Mężczyzna ten pracuje jako kucharz, a w wolnym czasie wytwarza koronkowe cuda. Jak do tego doszło?
W Koniakowie żyje pewna owcza rodzina, która poszukiwała imion dla dwóch swoich członków. Za pośrednictwem Bartka Jędrzejaka poprosiła o pomoc widzów Dzień Dobry TVN. Czy wybrała jedną z nadesłanych przez Was propozycji? Zobaczcie, jak wygląda owcze przedszkole.
Koniaków słynie z przepięknych koronek. Sporym powodzeniem cieszą się nie tylko tamtejsze serwety, ale także stringi koronkowe dla pań i... panów. A ostatnio miejscowość została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa. A to wszystko za sprawą Rózi - największej koronki na świecie. Jak długo powstawała? Ile waży? Ile kilometrów nici wykorzystano przy jej heklowaniu? Co jeszcze wykonują koronkarki z Koniakowa? Będziecie zaskoczeni!
W Dzień Dobry TVN doradzamy i zaskakujemy: będziemy w miejscu, w którym dziewczyny podobno rodzą się z szydełkiem w ręku. Tym razem prosto z Koniakowa, 50 kilometrów nici - i "Rózia" - największa na świecie, koronkowa serweta. W programie także już nie największa, ale lżejsza i to o 60 kilogramów! Kolejna motywująca historia dziewczyny, która postanowiła zawalczyć o swoje zdrowie i wygląd. A na koniec kultowy Guano Apes - znów razem! Nam zdradzili, dlaczego w ogóle się rozstawali. Zaczynamy o 8.00!