Dawid mógł zrobić karierę piłkarską. Mówi się nawet, że swego czasu Janczyk miał warunki, by stać się najlepszym napastnikiem w Europie. Na jego drodze do sukcesów stanął alkohol. Dziś mężczyzna ma 33 lata i chciałby wrócić do ukochanego sportu.
Dawid Janczyk: "To coś jak.... magnes. U mnie jedno piwo to jest jakby zastrzyk, który idzie dalej, jak bomba. Tego samego dnia musi być 2, 3, 4, 5... ćwiartka". Był nadzieją polskiej piłki nożnej. Biły się o niego najlepsze europejskie kluby. Pierwszy milion dolarów zarobił w wieku ... 20 lat. Niestety przegrał z alkoholem. O zmarnowanym, wybitnym talencie piłkarskim i alkoholu w sporcie rozmawialiśmy w Dzień Dobry TVN z Piotrem Dobrowolskim, dziennikarzem i współautorem książki o Dawidzie oraz z Katarzyną Selwant - psychologiem sportu.