Jego przygoda z tym sportem zaczęła się od przypadku. Kto go zabrał na tor?
Marek Michałowski jest zawodowym żołnierzem - pracuje jako kierowca bojowego Rosomaka. Po powrocie z misji w Afganistanie czekała go, zorganizowana przez żonę i Dzień Dobry TVN niespodzianka, trening z Mistrzem Świata SuperEnduro Tadeuszem Błażusiakiem. Zobaczcie, jak zawodowy żołnierz-kierowca poradził sobie na torze Endurocross.