Są artyści, którzy nie próżnują w wakacje. Należą do nich: aktorka Aldona Jankowska, stand-uper Antoni Syrek-Dąbrowski i aktor Artur Barciś, którzy podczas kanikuły występują na letnich scenach. Zaprosiliśmy ich do Dzień Dobry Wakacje, aby zapytać, czym różni się gra w teatrze od tej w plenerze. Jak reagują, kiedy publiczność zachowuje się tak, jakby chciała być dodatkowym aktorem na scenie?
Antoni Syrek-Dąbrowski: "Przez tydzień chodziłem uśmiechnięty, przytulałem wszystkich, wąchałem kwiaty..." - mogłoby się wydawać, że to objawy wielkiego szczęścia, które spotkało go w życiu. Było zupełnie odwrotnie: stand-uper miał wylew krwi do mózgu spowodowany guzem. Chwilę po tym rzuciła go dziewczyna, z którą spotykał się przez trzy lata. Zmartwiło go to? Niekoniecznie. Dalej chodził uśmiechnięty. Dlaczego? Okazało się, że tak objawiała się u niego padaczka skroniowa spowodowana wylewem. Jak rak zmienił jego podejście do życia? Co go zainspirowało do zrobienia programu, w którym opowiada dokładnie o przebiegu swojej choroby? I czy spotkał się z krytyką za żartowanie z własnej śmierci? W Dzień Dobry TVN stand-uper (już) bez raka - Antoni Syrek-Dąbrowski.
Tam gdzie oni dopiero zaczynają żartować, inni dawno już by się na siebie obrazili. Ruszyliśmy w trasę z grupą Stand-up Polska. Czy ich podróże to jedna wielka komedia? W studiu Dzień Dobry TVN gościliśmy Michała Kempę, Antoniego Syrka-Dąbrowskiego i Maćka Adamczyka, którzy zdradzili nam skąd czerpią pomysły na żarty, ile prywatności jest w ich scenicznych występach i czy cała Polska śmieje się z tych samych gagów.