Otyłość nie jest kwestią natury estetycznej, ani oznaką braku silnej woli. Jest to poważna choroba, która nie ustępuje samoistnie i ma tendencję do nawrotów. W pierwszej kolejności stosuje się leczenie zachowawcze, polegające na zmianie nawyków żywieniowych i zwiększeniu poziomu aktywności fizycznej. Jeśli to nie przynosi spodziewanego efektu, lekarz może zdecydować o wprowadzeniu farmakoterapii lub zakwalifikować pacjenta do operacji. Sprawdź, dlaczego otyłość jest zaliczana do chorób cywilizacyjnych.
Pani Katarzyna waży ponad 250 kilogramów. Od czerwca nie jest już w stanie chodzić i jedynie leży w łóżku. Czy 40-latce uda się wyjść z otyłości monstrualnej?
Otyłość brzuszna - zwana też trzewną - to szczególnie groźny rodzaj otyłości, ponieważ w jej przypadku otłuszczeniu ulegają także narządy wewnętrzne w jamie brzusznej. Doskonale o tym wie Janusz Wiśniewski, który wielokrotnie próbował walczyć z nadwagą, ale kiedy w czasie pandemii przytył do 175 kg, stwierdził, że tym razem musi na poważnie wziąć się za siebie. Nad jego zdrowiem czuwa dr Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny.
Wracamy do historii Małgorzaty Kępińskiej, która ciągle odczuwała niepohamowany głód, a wszystko przez operację, którą przeszła, gdy była mała. W czasie operacji wycięcia guza mózgu uszkodzona została część odpowiedzialna za uczucie sytości. Kilka miesięcy temu Małgosia przeszła specjalistyczną operację, która miała jej pomóc w zapanowaniu nad "wilczym głodem". Jak czuje się po operacji? O tym Małgosia i jej rodzice opowiedzieli w programie Dzień Dobry Wakacje.
Dominika Gwit rok temu przeszła niesamowita metamorfozę. Aktorka schudła 50 kg. Niestety po zakończeniu diety kilogramy szybko wróciły. Czy efekt jo-jo był dla niej porażką? Dlaczego zdecydowała się wydać książkę? W jakiej jest dziś formie? Z Dominiką rozmawiała dziennikarka Dzień Dobry TVN Agnieszka Jastrzębska.