Michał Wełna urodził się z wadą wrodzoną zwaną mikrocją. Nie posiadał małżowiny usznej, przewodu słuchowego, a ucho środkowe było niedorozwinięte. Wcześniejsze zabiegi, przeprowadzane metodą tradycyjną, nie zakończyły się sukcesem. O nowatorskiej metodzie operacyjnej, w wyniku której "zbudowano" przewód słuchowy Michała, opowiedziała nam dr Anna Chrapusta, ordynator Centrum Oparzeń w Szpitalu Specjalistycznym im. Ludwika Rydygiera w Krakowie