Efekt pierwszej nocy. Dlaczego mamy problemy z zasypianiem w nowym miejscu? 

Autor:
Dominika
Czerniszewska
Źródło:
"Journal of Neuroscience"
Efekt pierwszej nocy

Wiele osób ma problemy z zaśnięciem pierwszej nocy w miejscu. Zamiast słodko chrapać podczas urlopu czy na wyjeździe służbowym wiercą się przez kilka godzin w łóżku. Dlaczego tak się dzieje? Czy możemy temu zaradzić? Naukowcy znaleźli odpowiedzi na te pytania.

Efekt pierwszej nocy - badanie

Efekt pierwszej nocy to zjawisko bezsenności w nowym miejscu, które irytuje niejedną osobą. Nie pomaga wówczas ani liczenie owiec, ani wypicie ciepłego mleka, ani inne często stosowane triki. Naukowcy z Uniwersytetu w Salzburgu oraz Uniwersytetu w Bazylei postanowili bliżej przyjrzeć się temu zjawisku, a swoimi spostrzeżeniami podzieli się na łamach czasopisma "Journal of Neuroscience".

Zobacz wideo: Bezsenność

Bezsenność

Zarwana noc – jej skutki widoczne są nawet 7 dni
Zarwana noc – jej skutki widoczne są nawet 7 dniDzień Dobry TVN
wideo 2/3

Badacze przeprowadzili eksperyment na grupie ochotników, których średnia wieku wynosiła 23 lata. Przez dwie doby naukowcy monitorowali sen uczestników za pomocą aparatu do elektroencefalografii (EEG). Projekt podzielony był na dwa etapy:

  • pierwsza noc - oswojenie z nowym miejscem;
  • druga noc - odtwarzanie 90-minutowego nagrania ludzkiej mowy. Uczestnicy podczas snu usłyszeli głosy swoich bliskich oraz obcych.

Zobacz wideo: Świadomy sen

Świadomy sen
Świadomy sen Źródło: Dzień Dobry TVN

Dlaczego mamy problemy z zasypianiem w nowym miejscu? 

Okazało się, że nieznane odgłosy w porównaniu z głosami bliskich zwiększyły aktywność mózgu śpiących uczestników. Co więcej, naukowcy zaobserwowali też, że w nowym miejscu ludzki mózg pracuje niesymetrycznie, a dźwięki nowego otoczenia wprowadzają śpiącego w stan czuwania na wypadek wystąpienia niebezpieczeństwa.

Dynamiczna reaktywność na zewnętrzne informacje sensoryczne umożliwia mózgowi wejście w tryb przetwarzania wartowniczego, w którym angażuje się w różne procesy wewnętrzne zachodzące podczas snu, przy jednoczesnym zachowaniu zdolności do przetwarzania istotnych zewnętrznych informacji sensorycznych

W praktyce oznacza to, że pierwszej nocy w obcym miejscu odbieramy nieznane nam dźwięki, np. skrzypiące drzwi czy odgłosy gości hotelowych, przez co zaburzone jest poczucie naszego bezpieczeństwa. Co za tym idzie nie możemy zasnąć albo kiepsko śpimy. Sposobem na to, by oszukać mózg, jest, np. posłuchanie ulubionej piosenki lub porozmawianie z bliską osobą.

Zobacz też:

Autor:Dominika Czerniszewska

Źródło: "Journal of Neuroscience"

Źródło zdjęcia głównego: eclipse_images/Getty Images