Przyjaciółka Mercurego: "Był ekstrawagancki, ale do zniesienia"

W tym roku Freddie Mercury skończyłby 69 lat. Ula Chincz pojechała do Montreux, gdzie Freddie odnalazł spokój ducha. Choć początkowo miasto go nudziło, to później mówił o nim jako swoim miejscu na ziemi. Co lubił tam robić? Gdzie najchętniej się bawił i którą restaurację odwiedzał najczęściej? Dziennikarka Dzień Dobry TVN spotkała się z przyjaciółką i byłą współpracownicą artysty - Vicky Vocat. Jakim szefem był Freddie, a jaki był prywatnie?

W studiu Dzień Dobry TVN gościliśmy Romana Rogowieckiego. Dziennikarz muzyczny opowiedział o fenomenie Freddiego Mercurego, o wpływie artysty na pop kulturę. I co od czasu jego śmierci zmieniło się na rzecz walki z AIDS.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości