Piłkarz, który wynagrodzenie liczył w krowach

Kilka miesięcy temu Jacek Magdziński, były piłkarz Lecha Poznań, wyjechał strzelać bramki w Angoli. Kontrakt opiewał na trzy krowy miesięcznie. Ile w tym prawdy? Jak wygląda życie w Angoli? Czy łatwo mu było się zaaklimatyzować w tamtejszej rzeczywistości? Jak znosił wilgotny klimat? Czy bał się panującej tam malarii i eboli? W Dzień Dobry TVN Jacek Magdziński opowiedział o życiu na czarnym lądzie.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości