Wdowy po żołnierzach. Czas przyzwyczaja do bólu

Żołnierze - z uwagi na swój zawód - są narażeni na niebezpieczeństwa w trakcie pełnienia służby. Żony wojskowych są świadome, że któregoś dnia może przyjść wiadomość o śmierci ich mężów. Jak żyć po stracie męża, który zginął na służbie wojskowej? Jak radzić sobie z bólem i gniewem? Jak wojsko pomaga wdowom? W Dzień Dobry TVN gościliśmy psychoterapeutkę Izabelę Jabłońską i ppłk Leszka Stępienia - pierwszego rannego na misji w Afganistanie, weterana wojennego, dyrektora Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa.

Oto historia trzech kobiet, które opłakiwały śmierć swoich mężów - bohaterów wojennych: Moniki Nosek (wdowa po żołnierzu, który zginął w Iraku w 2004 r.), Małgorzaty Wilczyńskiej (wdowa po żołnierzu, który zginął w katastrofie Casy pod Mirosławcem w 2008 r.) i Marzeny Zielke (wdowa po żołnierzu, który zginął w Iraku w 2004 r.).

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości