"Kto odmówi Pannie Młodej?"Historia Karoliny i Łukasza. "To było coś niesamowitego"

Dzień Dobry TVN
Każdy odcinek programu to nowa, odważna bohaterka, która postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Tym razem o miłość zawalczyła Karolina Ciak. Czy udało jej się zrealizować plan?

"Kto odmówi Pannie Młodej?"

Poznali się dziewięć lat temu, razem są od siedmiu. Karolina Ciak postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zgłosiła się do programu „Kto odmówi Pannie Młodej?"

Dlaczego zdecydowała się na ten krok?

Na szczęście u mnie była taka sytuacja, że nie odmówił i chwała mu za to. Dzisiaj jesteśmy małżeństwem. Nie wiem, czy nie dało się inaczej. Taka była moja decyzja. Zawsze chcieliśmy mieć bardzo nietypowy ślub, głównie też ze względu na to, że Łukasz jest perkusistą

- opowiada Karolina.

Jej partner często gra na weselach i bywa tą tematyką zmęczony. Nie chciał rozmawiać o swoim ślubie, nie chciał go też planować.

Oprócz tego teraz była trudna sytuacja związana z koronawirusem. Nie było możliwości organizacji żadnych wesel, żadnych koncertów. Dla Łukasza też to był trudny moment, więc stwierdziłam, że chciałabym mu dostarczyć chociaż jakichś pozytywnych emocji. Mam nadzieję, że to były pozytywne emocje

- dodaje uczestniczka programu.

Tajemniczy ślub

Karolina zorganizowała ślub w całkowitej tajemnicy. Przygotowania zajęły jej trzy dni.

Poza Gosią Ohme była jeszcze zaangażowana Jula, wokalistka, z którą Łukasz gra koncerty. Pomysł był taki, że powiemy Łukaszowi, że zagra koncert. On na ten koncert przyjechał. Bardzo się cieszył na koncert, niestety podczas próby, podczas rozstawiania sprzętu okazało się, że tak naprawdę tego koncertu nie zagra. Wyszłam ja, w białej sukni i oznajmiłam mu, że przez ostatnie trzy dni organizowałam nasz ślub i teraz może podjąć decyzję, czy weźmie ze mną ten ślub

- wspomina Karolina Ciak.

Pan młody miał godzinę na podjęcie decyzji.

Raczej nie miałem zamiaru uciekać, bo gdzieś tam w przeszłości też myśleliśmy o wzięciu ślubu. Oświadczyłem się Karolinie trzy lata temu i były takie plany. Aczkolwiek nie składało się gdzieś po drodze, żeby to się odbyło. Jak Karolina wzięła sprawy w swoje ręce i zobaczyłem ją w tej białej sukni, to tak naprawdę nie byłem w stanie odmówić. To było coś niesamowitego

- przyznaje Łukasz Wasielewski, mąż Karoliny.

Jeżeli jesteście ciekawi, jak wyglądały przygotowania, zapraszamy na kolejny odcinek programu, "Kto odmówi pannie młodej?" w piątkowy wieczór, w TVN7 o godzinie 20.00.

Zobacz też:

Tylko u nas: Żaneta Stanisławska szczerze o związku z Marcinem Gortatem. "Napędzamy się wzajemnie"

Znalazła partnera na wesele po wizycie w Dzień Dobry TVN! Jak skończyła się historia Pauliny?

Bezdomne psiaki na mszy w kościele: "Zwierzęta to także Boże stworzenia"

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Anna Korytowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Czym się różni żur od żurku? Wyjaśniamy

Czym się różni żur od żurku? Wyjaśniamy

Co zrobić na obiad w Wielki Piątek?

Co zrobić na obiad w Wielki Piątek?

Do której godziny będzie można zrobić zakupy w Wielką Sobotę i Wielkanoc?

Do której godziny będzie można zrobić zakupy w Wielką Sobotę i Wielkanoc?

Powrót do zdrowia i nowy związek Jacka Rozenka. "Pewnie będę chciał go zalegalizować"

Powrót do zdrowia i nowy związek Jacka Rozenka. "Pewnie będę chciał go zalegalizować"

Czy trzeba iść do spowiedzi przed Wielkanocą? Kto i kiedy powinien to zrobić?

Czy trzeba iść do spowiedzi przed Wielkanocą? Kto i kiedy powinien to zrobić?

Waldemar Obłoza szczerze o swojej relacji z synem. "Nie wiem, co to jest pełnia bycia rodzicem"

Waldemar Obłoza szczerze o swojej relacji z synem. "Nie wiem, co to jest pełnia bycia rodzicem"

Jak przygotować wielkanocny wianek? Sprawdź, jakie to proste

Jak przygotować wielkanocny wianek? Sprawdź, jakie to proste

Kilka godzin po porodzie obroniła pracę dyplomową

Kilka godzin po porodzie obroniła pracę dyplomową

Internauta zaproponował Sebastianowi Fabijańskiemu czterocyfrową sumę za spełnienie jednej prośby. "Spoko"

Internauta zaproponował Sebastianowi Fabijańskiemu czterocyfrową sumę za spełnienie jednej prośby. "Spoko"

Nie żyje uczestnik "Gogglebox". Do tragicznego wypadku doszło w trakcie pracy

Nie żyje uczestnik "Gogglebox". Do tragicznego wypadku doszło w trakcie pracy