Poezja kwarantannowa Artura Barcisia: "Lekarze nie mają leku na tego drania, dlatego siedź w domu do odwołania"

''Przegląd poezji kwarantannowej z Arturem Barciciem'', prowadzący: Michał Nobis
- Chodziło mi o to, by w łatwy, dowcipny sposób przekazać to, żeby zostać w domu, bo to jest jedyny warunek, żeby nie złapać tego wirusa – tłumaczy Artur Barciś, który na swoim Facebooku publikuje nagrania, w których opowiada zabawne wierszyki.

Przegląd poezji kwarantannowej z Arturem Barcisiem

Nie nazywałbym tego poezją, są to proste wierszyki, które mają odpowiedni przekaz. Chodziło mi o to, by w łatwy, dowcipny sposób przekazać to, żeby zostać w domu, bo to jest jedyny warunek, żeby nie złapać tego wirusa

- mówi Artur Barciś.

Aktor nagrywa swoje wiersze, ale czyta także te znalezione w sieci.

Pierwszy wiersz, który nagrałem to był pewnego pana, którego znalazła moja żona na Facebooku i mówi do mnie: nagraj to, może to ludziom przemówi do rozumu

- wspomina Artur Barciś.

Pomysł na miarę ogromnego sukcesu

3,5 miliona wyświetleń, gigantyczne zasięgi, tysiące udostępnień, lajków i pozytywnych komentarzy. Nagrywane wierszyki przez Artura Barcisia okazały się ogromnym sukcesem.

Mam nadzieję, że to będzie miało jakiś pożytek i przyniesie skutek. dostaję też całą masę wierszyków, z prośbą, żebym je przeczytał i udostępnił. niektóre są naprawdę świetne

- mówi aktor.

Jeżeli chcecie posłuchać wierszyków, które przygotował dla Artur Barciś, koniecznie obejrzyjcie wideo.

Zobacz też:

Ma 96 lat i ćwiczy kilka godzin dziennie. Nina Novak – legenda baletu: "Kocham balet i moją pracę. To mnie trzyma przy życiu"

Turnau. Współczesny książę poezji śpiewanej

Policjanci tańczą dla dzieci w kwarantannie. Swoim występem podbili internet

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Magdalena Gudowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości