Blenda fotograficzna - do czego służy i jak ją używać?

Zwykły aparat fotograficzny na białym tle.
Fot. Wilaipon Pasawat EyeEm / Getty Images
Blenda fotograficzna to jeden z najbardziej podstawowych i użytecznych akcesoriów używanych przez fotografów zajmujących się przede wszystkim portretem, ale też fotografią produktową. Dzięki blendzie możemy tak operować światłem, by uzyskać poprawną ekspozycję i dobrze oświetlić fotografowany obiekt.

Rynek akcesoriów fotograficzny jest ogromny. Jednak istnieje kilka rzeczy, które każdy aspirujący fotograf powinien posiadać - jedną z nich jest właśnie blenda. Blenda fotograficzna to inaczej ekran odblaskowy. Odbijając umiejętnie światło, czy to naturalne, czy sztuczne, kierujemy je w kontrolowany sposób na obiekt, który chcemy doświetlić. Blenda jest nieodzowna w wielu sytuacjach, na przykład w sesjach portretowych w plenerze. Dzięki zastosowaniu blendy twarz portretowanego będzie równomiernie oświetlona.

Jaką wybrać blendę fotograficzną?

Blendy fotograficzne różnią się kolorem, kształtem i rozmiarem. Najczęściej spotkamy się z blendami srebrnymi, które mocno odbijają światło. Na rynku znajdziemy też blendy złote, dające cieplejsze światło niż te srebrne, a także blendy białe, które najsłabiej ze wszystkich odbijają światło, ich głównym zadaniem jest zmiękczanie cieni. Możemy też natrafić na blendy czarne, których podstawową funkcją jest pochłanianie cieni, często służą jako jednolite tło w portretach. Blendy fotograficzne mogą być trójkątne, prostokątne i okrągłe. Im większe, tym większy obiekt można doświetlić. Do zdjęć portretowych wystarczy mała blenda trójkątna bądź okrągła.

Często możemy kupić blendy foto 3w1, czyli w pakiecie otrzymujemy blendę srebrną, złotą i białą. Dzięki temu zawsze mamy je pod ręką i w każdej chwili możemy zastosować blendę odpowiednią do zastanych warunków i efektów, jakie chcemy osiągnąć. Na przykład, robiąc sesję fotograficzną w plenerze o zachodzie słońca, raczej na pewno wybierzemy blendę srebrną, by lekko stonować ciepłe światło. I odwrotnie, fotografując na przykład w parku w zimie, wybierzemy złotą blendę, która zdecydowanie ociepli twarz fotografowanej osoby.

Blenda fotograficzna - jak używać?

Robiąc zdjęcia z wykorzystaniem blendy, możemy ustawić ją na specjalnym statywie. Jest to najlepsze rozwiązanie, gdy fotografujemy w studiu i wszystko mamy pod kontrolą. W przypadku zdjęć w plenerze często trudno ustawić statyw na nierównym podłożu, a jeśli trafimy na wietrzną pogodę, możemy zapomnieć o stabilnym ustawieniu blendy. W takich sytuacjach poprośmy kogoś o pomoc - asystent doświetlający fotografowaną osobę według naszych wskazówek z pewnością przyspieszy pracę.

Jeśli chodzi o ustawienie blendy, wszystko zależy od efektu, jaki chcemy osiągnąć. Im bliżej blenda będzie znajdować się fotografowanego obiektu, tym światło będzie bardziej miękkie. Ustawiając blendę pod różnymi kątami względem fotografowanego obiektu, osiągniemy różne efekty. I tak, możemy ustawić blendę, by wypełniała cienie od dołu - to jedno z najpowszechniejszych zastosowań ekranów odblaskowych podczas robienia zdjęć portretowych. Dzięki takiemu położeniu blendy pozbywamy się cieni i cała twarz osoby fotografowanej jest równomiernie oświetlona.

Zobacz film; Polki najlepiej fotografują przyrodę. Źródło: Dzień Dobry TVN

Blenda fotograficzna - jak zrobić ją samemu?

Blendę fotograficzną możemy zrobić sami w kilka minut za naprawdę małe pieniądze. Do zrobienia srebrnej blendy fotograficznej będziemy potrzebować:

· folii śniadaniowej (aluminiowej)

· kawałka sztywnego papieru, np. kartonu

· nożyczek

· kleju i taśmy

To wszystko. Wystarczy jedynie wyciąć okrąg z kartonu lub zachować prostokątny kształt i umiejętnie nakleić folię aluminiową na karton lub przymocować ją za pomocą taśmy.

Inną opcją jest używanie jako blendy koca termicznego, który możemy dostać w każdej aptece, a jego koszt nie powinien przekraczać 10 zł. Koc ratunkowy jest o tyle dobrym rozwiązaniem, że jedna jego strona jest złota, a druga srebrna, mamy więc od razu ekran odblaskowy 2w1. Wystarczy koc naciągnąć na ramę zrobioną na przykład z cienkiego drutu. Możemy też, tak jak w przypadku folii aluminiowej, obkleić karton lub na przykład cienki styropian.

Jeśli akurat zabraknie nam pod ręką profesjonalnej blendy lub tej zrobionej własnoręcznie, a musimy doświetlić fotografowany obiekt, możemy też ratować się takimi przedmiotami, jak biała kartka papieru czy nawet koperta.

Gra świateł i eksperymenty z blendą

W odróżnieniu od innych akcesoriów fotograficznych, które często są bardzo drogie, blenda jest tania i niezwykle przydatna. Dzięki opanowaniu umiejętności korzystania z blendy fotograficznej będziemy mieć pewność, że nasze zdjęcia są po prostu lepsze i wyglądają na w pełni profesjonalne. Nie bójmy się eksperymentować z grą świateł i różnymi ustawieniami blendy - róbmy jak najwięcej zdjęć z wykorzystaniem ekranu odbijającego w plenerze i we wnętrzach, a następnie porównujmy efekty. Operowanie blendą fotograficzną nie jest trudne, potrzeba jedynie trochę praktyki.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości