Elektroniczna taca w polskim Kościele. Czym są ofiaromaty?

Postępujący rozwój technologiczny dociera we wszystkie zakątki dzisiejszej rzeczywistości i nie inaczej jest… w Kościele. W Lublinie i Krakowie działają pierwsze ofiaromaty w Polsce. Czy urządzenia służące jako elektroniczna taca zyskają na popularności?

Zmieniający się świat

Kościół idzie z duchem czasu i dostosowuje się do zmieniającej rzeczywistości. Starając się wychodzić naprzeciw swoim wiernym, wdraża nowe technologie i rozwiązania. Duchowni mają świadomość tego, jak postęp technologiczny odbija się na życiu codziennym ich parafian. Z tego powodu wpuszczają technologię do świątyń i mówią o niej podczas mszy. Przykładem mogą być tzw. „nowe” grzechy – hejt w Internecie czy produkcja niezdrowej żywności, których wyróżnienie jest konsekwencją zmieniającego się świata lub coraz popularniejsze tace elektroniczne.

Myślę, że jest coś bardzo doniosłego w ofiarowaniu pieniądza na rzecz Kościoła w formie materialnej, a nie wirtualnej. Natomiast dzisiejsza cywilizacja, kultura przyspieszenia, która dociera również do Kościoła, wymaga czasami wprowadzenia jakichś nowinek technologicznych – powiedział ojciec Wiesław Dawidowski

Jak działa ofiaromat?

Elektroniczna taca to urządzenie, które umożliwia składanie ofiar w sposób bezgotówkowy. Ofiaromaty można już spotkać w Lublinie i Krakowie. Ich system działa w bardzo prosty sposób – po poprzednim wybraniu kwoty, wystarczy przyłożyć kartę. Tego typu rozwiązania istnieją już w Hiszpanii, Francji, czy Włoszech.

Ludzie, dla których Kościół jest domem, a takich ludzi jest wielu, potrzebują dziś takiej formy, która pozwoli im zostawić środki tutaj. Wiele osób o to pyta i myślę, że to, co się dzieje nie jest jakąś fanaberią, to jest coś, co było nieuniknione. Dzisiaj kartą płacimy już wszędzie – wyjaśnił Karol Sobczyk, pomysłodawca i twórca ofiaromatu.

Zobacz też:

Jak przystroić stół na Wigilię?

Andrzej Piaseczny: "Nie jestem człowiekiem samotnym"

Dorota Wellman i Bartek Jędrzejak pomagają bezdomnym zwierzętom. Ty też możesz!

Autor: Agata Polak

podziel się:

Pozostałe wiadomości