Matka zastępcza o wychowaniu pięciu córek: „Absolutnie nigdy nie żałowałam tej decyzji”

Beata Podlasek jest mamą pięciu córek. Cztery z nich są osobami niepełnosprawnymi. Mimo że nie łączą ich więzy krwi, tworzą kochający i wspierający się dom. Poznaj historię tej niezwykłej rodziny.

Dom pełen ciepła

Gdy Beata spotkała swoją pierwszą córkę, było dla niej oczywiste, że muszą stać się rodziną. Kobieta od 10 lat jest rodzicem zastępczym, a obecnie jest mamą dla pięciu córek. Cztery z nich to osoby z różnego rodzaju niepełnosprawnościami.

Moje najmłodsze córki są niepełnosprawne intelektualnie. W obu tych niepełnosprawnościach są zespoły, więc towarzyszy im wiele różnych deficytów i trudności, z którymi mierzymy się na co dzień. Zawsze wyzwaniem jest logistyka, to jest trudne. Nidy nie pożałowałam swojej decyzji, ale zdarzają się momenty, kiedy jestem zmęczona fizycznie – wyjaśniła Pani Beata.

Jak sama mówi, jej córki budzą w niej wrażliwość i najbardziej ludzkie odruchy. Ich niepełnosprawność uczy pokory oraz tego, że pomimo wszystko można szczęśliwie i dobrze żyć. Każdy dzień traktują jak wielki podarunek, dzięki czemu wiedzą co jest naprawdę ważne.

W naszym domu jest pełno miłości i radości. Podziwiam mamę za wytrwałość, cierpliwość i pomoc – wyznała jedna z córek Pani Beaty.

Zobacz też:

Rzucili wszystko i przenieśli się na Karaiby. „Nie chcieliśmy odkładać naszych marzeń”

Znamy płeć dziecka Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana!

Zaręczyny w muzeum, a może na policji? Nietypowe pomysły na oświadczyny

Autor: Agata Polak

podziel się:

Pozostałe wiadomości