Zbigniew Wodecki został patronem skweru w Krakowie. "W dniu urodzin ofiarowujemy mu piękny zakątek"

Projekt bez tytułu (9).png
Projekt bez tytułu (9).png
Od śmierci Zbigniewa Wodeckiego minęły nieomal 4 lata, choć wiele osób nadal nie może się z tym pogodzić. 6 maja postanowiono uczcić pamięć artysty i w dniu jego urodzin sprawiono wyjątkowy prezent jego rodzinie.

Uchwałę nadania skwerowi na Plantach imienia Zbigniewa Wodeckiego podjęła Rada Miasta Krakowa 26 lutego 2020 r. Zabiegała o to także rodzina, która wiedziała, jak tę okolicę lubił zmarły muzyk. – Tata koncertował w całej Polsce, znał niemal każdą miejscowość, amfiteatr, filharmonię, centrum kultury. Ale to właśnie Kraków był jego domem – powiedziała w czasie uroczystości prezes Fundacji im. Zbigniewa Wodeckiego, córka artysty Kasia Wodecka-Stubbs.

Planty w Krakowie to ulubione miejsce Wodeckiego

Zbigniew Wodecki uwielbiał spacery po krakowskich ulicach. Skwer, który właśnie nazwano imieniem zmarłego artysty, mieści się przy Plantach. To właśnie tędy przemierzał codziennie artysta, odprowadzając swoje dzieci, a potem wnuki do szkoły muzycznej.

W wydarzeniu udział wzięli prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, rodzina artysty oraz Fundacja im. Zbigniewa Wodeckiego.

- W dniu urodzin ofiarowujemy mu piękny zakątek krakowskich Plant wraz z odnowioną altaną muzyczną. Nazwy ulic placów czy skwerów to swego rodzaju znaki historii. Jednym z takich właśnie znaków – znakiem artystycznego klimatu współczesnego Krakowa – będzie skwer Zbigniewa Wodeckiego – powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Córka Wodeckiego założyła fundację

Kraków nie tylko w ten sposób pożegnał ukochanego muzyka. To właśnie w tym mieście odbywa się także Festiwal Wodecki Twist, na którym swoje możliwości wokalne prezentują muzycy z całego świata.

Rodzina Zbigniewa Wodeckiego bardzo dba o to, żeby pielęgnować pamięć o artyście. Z żoną przeżyli 48 lat razem, doczekali się trójki dzieci - Pawła, Katarzyny i Joanny. Wodecki mówił o ukochanej "anioł cierpliwości", bowiem latami niestrudzenie znosiła krótsze i dłuższe rozłąki, kiedy mąż był w trasie, a ona musiała zajmować się domem i wychowaniem dzieci. Dziś to najmłodsza córka, Katarzyna Wodecka-Stubbs założyła fundację, która ma na celu upamiętnienie twórczości ojca.

Zobacz także:

Użyczyła głosu pszczółce Mai, ale jej życie nie przypominało bajki. Ewa Złotowska zwierzyła się z choroby

Matt Dusk oddaje hołd Zbigniewowi Wodeckiemu. W dniu urodzin wirtuoza udostępnił wzruszający utwór

Fenomenalne wykonanie utworu Zbigniewa Wodeckiego "Lubię wracać tam, gdzie byłem". Dawid Podsiadło zaskoczył publiczność!

Obejrzyj także: Matt Dusk & Zbigniew Wodecki – "My Way/Szczęście jest we mnie"

Dzień Dobry TVN/x-news

Autor: Ewa Podleśna-Ślusarczyk

podziel się:

Pozostałe wiadomości