"Na Wspólnej": prawda wyszła w końcu na jaw. Padły niecenzuralne słowa

Anna Korcz
TVN/Radek Orzel
Izabela Brozozowska (w tej roli Anna Korcz) rozpętała prawdziwe piekło na tytułowej ulicy Wspólnej. Wszystko za sprawą sekretu sprzed lat, który w końcu wyszedł na światło dzienne.

Kto jest ojcem Kuby Brzozowskiego z "Na Wspólnej"?

Opowieść o przyjaciołach, którzy poznali się w domu dziecka i w dorosłym życiu założyli spółdzielnię zarządzającą warszawskim apartamentowcem położonym przy ulicy Wspólnej, gości na ekranach od osiemnastu lat. W tym czasie na oczach wiernych fanów serialu zdążyło dorosnąć już nowe pokolenie mieszkańców stołecznego śródmieścia.

Opowieść o grupie przyjaciół rozpoczynała śmierć jednego z nich - Wiktora, męża Izabeli i ojca Maksa. Jak okazuje się w późniejszych odcinkach, nie było to jego jedyne dziecko. Po jego śmierci na świat przyszedł Jakub Brzozowski, będący owocem romansu Wiktora i Basi, czyli żony jego brata.

Prawda wkrótce wyszła na jaw, co położyło się cieniem na małżeństwie Barbary i Andrzeja, ostatecznie jednak zdecydowali się wspólnie wychować syna. Finalnie para rozwiodła się z powodu niewierności męża.

Izabela Brzozowska odkrywa prawdę

Serialowa Izabela Brozowska zmaga się z poważnymi problemami - jej syn Maks z obawy o własne bezpieczeństwo nie może wrócić do Polski. Swoimi obawami po przyjacielsku dzieli się z Basią. Rozmowie przysłuchuje się Kuba, który nie potrafi opanować emocji, troszcząc się o przyrodniego brata. Ostatecznie Izabela odkrywa prawdę.

W osiedlowym barze dochodzi do sceny.

18 lat nie znalazłaś ani jednej chwili, żeby mi o tym powiedzieć - mówiła Izabela. - Jak ty miałaś czelność patrzeć mi prosto w oczy i kłamać. Ty się po prostu zwyczajnie puściłaś z moim mężem, jesteś nieszczera, jesteś obrzydliwa, po wszystkich bym się tego spodziewała, ale nie po tobie. Jesteś po prostu zwykłą s*ką

- krzyczała bohaterka Anny Korcz.

Serial jest emitowany na antenie TVN od poniedziałku do czwartku o 20:15. Pełne odcinki "Na Wspólnej" można zobaczyć na Player.pl.

Zobacz też:

Zmarł Artur Ligęska, który przez rok był przetrzymywany w arabskim więzieniu. Miał 40 lat

Ireneusz Bieleninik zniknął z telewizji. Co u niego słychać? "Brakuje mi konferansjerki"

Anna Powierza we wzruszających słowach wspomina zmarłą mamę. "Była moją przyjaciółką, kumpelą, powiernicą"

Zobacz wideo: Anna Korcz żadnej pracy się nie boi

Dzień Dobry TVN

Autor: Adam Barabasz

podziel się:

Pozostałe wiadomości